Polska Majówka w Brzuchowicach

Gościny użyczyło seminarium duchowne w Brzuchowicach pod Lwowem. Na spotkanie przybyli Polacy ze Lwowa i z licznych oddziałów Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej w Łanowicach, Żółkwi, Szczercu, Czerwonogrodzie (dawny Krystynopol).

Obecnych przywitał Emil Legowicz, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej, głównego organizatora majówki. - Majówka jest w sercu każdego Polaka, ponieważ my się tutaj spotykamy. Nie ma tu towarzyst, nie ma organizacji, jesteśmy my, Polacy - mówił Emil Legowicz witając przybyłych.

Współorganizatorem wydarzenia była lwowska Rodzina Rodzin. Halina Wencak, prezes katolickiego stowarzyszenia przyznała, że przez wyjątkowo deszczowy maj, wydarzenie odbyło się dopiero 1 czerwca. - Majówka to święto Polaków, ale ponieważ w tym roku z majówki wyszła "czerwcówka", to chcemy, by dużo akcentów było i dla dzieci, żeby one poczuły, że dziś jest dzień dziecka - tłumaczyła Halina Wencak.

Ponadto odbył się koncert, na którym Polacy ze Lwowa, Łanowic, Żółkwi, Czerwonogrodu prezentowali swoje dokonania artystyczne. Potem był czas na rozmowy i zabawę.

Wydarzenie wspierał Konsulat Generalny RP we Lwowie.

Wojciech Jankowski/Kurier Galicyjski