Amerykanie obchodzą rocznicę ataków z 11 września
PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek Pawełek
11.09.2013 15:50
Hołd ofiarom zamachów oddał też prezydent Barack Obama.
W Nowym Jorku rozpoczęły się obchody 12 rocznicy ataków z 11 września. Hołd ofiarom zamachów oddał też prezydent Barack Obama
Chóralne śpiewy, kobzy, strażackie dzwony i minuta ciszy - tak wyglądają nowojorskie obchody rocznicy zamachów z 11 września. Podczas ataków jakie miały miejsce 12 lat temu, śmierć poniosło prawie 3 tysiące osób. To właśnie ich bliscy, jak co roku, odczytują nazwiska poległych.
Żaden z polityków nie zabierze głosu podczas uroczystości. Punktualnie o 8:46 miejscowego czasu Barack Obama, jego żona Michelle, wiceprezydent Joe Biden oraz współpracownicy amerykańskiego prezydenta wyszli do południowego ogrodu Białego Domu, gdzie minutą ciszy uczcili ofiar zamachów. Obama uda się też Pentagonu, gdzie złoży wieniec przy pomniku ofiar ataków na Waszyngton. Skromna ceremonia odbywa się też w Shanksville w Pensylwanii, gdzie spadł czwarty z porwanych przez terrorystów samolotów.
Z prof. Zbigniewem Lewickim, amerykanistą z UKSW rozmawiała Katarzyna Ingram.