Prezydent Rosji blisko cztery godziny odpowiadał na pytania dziennikarzy. Po raz dwunasty w Moskwie zorganizowano tak zwaną "dużą konferencję prasową" Władimira Putina. Gospodarz Kremla odniósł się na niej między innymi do zwrotu Polsce wraku samolotu Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się w Smoleńsku.
Rosja na razie nie może zwrócić wraku Tupolewa - oświadczył na konferencji prasowej w Moskwie Władimir Putin. Według prezydenta Rosji, wrak samolotu jest wciąż potrzebny śledczym badającym przyczyny tragedii. W trakcie konferencji prasowej Władimir Putin poruszył także kwestie zbrojeń. Jak powiedział, Rosja dysponuje systemami efektywniejszymi niż amerykańska tarcza antyrakietowa. Władimir Putin kolejny raz jako jedno z głównych zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji wskazał NATOwski i amerykański system obrony przeciwrakietowej.
Gospodarz Kremla przypomniał też o zamachu na rosyjskiego ambasadora, który został zastrzelony w Ankarze. Władimir Putin odniósł się również do zatrzymania ministra gospodarki Aleksieja Ulukajewa. W ocenie gospodarza Kremla, materiały śledcze świadczące o korupcyjnej działalności ministra okazały się na tyle poważne, że wystarczyły do odsunięcia go od funkcji państwowych.
Prezydent Rosji poruszył wiele tematów, w tym kwestie kryzysu ukraińskiego, współpracy z Unią Europejską, ale najwięcej czasu poświęcił na pytania dotyczące wewnętrznych spraw Rosjan.
Prezydent Rosji blisko cztery godziny odpowiadał na pytania dziennikarzy. Po raz dwunasty w Moskwie zorganizowano tak zwaną "dużą konferencję prasową" Władimira Putina. Gospodarz Kremla odniósł się na niej między innymi do zwrotu Polsce wraku samolotu Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się w Smoleńsku.
Rosja na razie nie może zwrócić wraku Tupolewa - oświadczył na konferencji prasowej w Moskwie Władimir Putin. Według prezydenta Rosji, wrak samolotu jest wciąż potrzebny śledczym badającym przyczyny tragedii. W trakcie konferencji prasowej Władimir Putin poruszył także kwestie zbrojeń. Jak powiedział, Rosja dysponuje systemami efektywniejszymi niż amerykańska tarcza antyrakietowa. Władimir Putin kolejny raz jako jedno z głównych zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji wskazał NATOwski i amerykański system obrony przeciwrakietowej.
Gospodarz Kremla przypomniał też o zamachu na rosyjskiego ambasadora, który został zastrzelony w Ankarze. Władimir Putin odniósł się również do zatrzymania ministra gospodarki Aleksieja Ulukajewa. W ocenie gospodarza Kremla, materiały śledcze świadczące o korupcyjnej działalności ministra okazały się na tyle poważne, że wystarczyły do odsunięcia go od funkcji państwowych.
Prezydent Rosji poruszył wiele tematów, w tym kwestie kryzysu ukraińskiego, współpracy z Unią Europejską, ale najwięcej czasu poświęcił na pytania dotyczące wewnętrznych spraw Rosjan.
Z Pawłem Kowalem z Instytutu Studiów Politycznych PAN rozmawiał Przemysław Pawełek.