Szef ukraińskiego IPN o sprawie Cmentarza Orląt

Tak Wołodymyr Wiatrowycz odniósł się do protestu polskiego MSZ w sprawie uchwały Lwowskiej Rady Obwodowej domagającej się zniesienia rzeźb na polskim cmentarzu wojennym we Lwowie.

.@MichalSzczerba: Cmentarz Orląt Lwowskich to nasze dziedzictwo historyczne i kulturowe. Będziemy żądać od państwa ukraińskiego, żeby nekropolię chroniło#Lwów #Ukraina

— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) 26 października 2018

Lwowska Rada Obwodowa domaga się zniesienia figur lwów, bo jej zdaniem propagują one polski imperializm i zostały ustawione niezgodnie z prawem. Z kolei polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło, że to ewentualne zniesienie figur będzie nielegalne. Komentując sprawę szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej napisał, że polscy politycy po - jak to określił - odstawce będą mogli uczyć innych jak robić problemy z niczego i psuć stosunki z sąsiadami.

Wołodymyr Wiatrowycz dodał, że strona polska uważa za nielegalne ewentualne zniesienie pomników lwów, tymczasem, według szefa ukraińskiego IPN, niezgodne z prawem było ustawienie rzeźb.

Ukraina: we Lwowie ukarano Polaka, który wyzwolił lwy na Cmentarzu Orląt https://t.co/7iW3Gpgm6G

— Radio Maryja (@RadioMaryja) 29 lipca 2018

Rzeźby lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich ustawiono podczas utworzenia nekropolii w okresie przedwojennym. Zniesiono je w czasach sowieckich, kiedy to cały cmentarz był zdewastowany. Rzeźby lwów przywrócono w roku 2015, czyli 10 lat po ponownych otwarciu zrekonstruowanego cmentarza.

IAR/ks