Logo Polskiego Radia
Print

Szef MSZ: chcemy pozytywnego programu dla B.Wschodu

IAR / PAP
Dariusz Adamski 21.01.2019 15:15
  • Minister Jacek Czaputowicz zapewnił, że konferencja nie jest skierowana przeciwko żadnemu państwu i że wszystkie unijne kraje są zaproszone (IAR)
Minister Jacek Czaputowicz zapewnił, że konferencja nie jest skierowana przeciwko żadnemu państwu
Jacek CzaputowiczJacek Czaputowicz EU Council TV News

- Polska nie burzy jedności europejskiej, konferencja w Warszawie to szansa na wypracowanie pozytywnego programu dla Bliskiego Wschodu - mówił minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz w Brukseli, który podczas unijnej narady szefów dyplomacji przedstawił założenia konferencji planowanej na połowę lutego.

Minister jacek Czaputowicz zapewnił, że konferencja nie jest skierowana przeciwko żadnemu państwu, że wszystkie unijne kraje są zaproszone. - Zapewniłem ministrów o tym, że na pewno będzie możliwość przedstawienia w sposób nieskrępowany stanowiska Unii Europejskiej. Nawet jeśli się ono różni w niektórych w szczegółach od stanowiska amerykańskiego - powiedział szef polskiej dyplomacji.

Odpierał też zarzuty, że jest to konferencja antyirańska i że Polska przyłącza się w tej sprawie do Stanów Zjednoczonych łamiąc jedność unijną. - Czasami tak obserwatorzy to prezentują, że Polska jest koniem trojańskim Ameryki albo chce zburzyć jedność Unii Europejskiej. Nie. Polska jest zwolennikiem polityki unijnej. Jesteśmy też za utrzymaniem porozumienia nuklearnego. Chcemy stworzyć nowe możliwości współpracy. Widzimy potrzebę, aby poważnie zająć się problemem Bliskiego Wschodu, zbliżenia stanowiska Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. To jest naszym zamiarem - powiedział minister spraw zagranicznych. Dodał, dla sukcesu konferencji ważny jest udział państw regionu. - Czyli Arabii Saudyjskiej, Emiratów, Egiptu, Jordanii, innych państwa. Przecież one będą prezentować swój punkt widzenia - powiedział minister.

Szef polskiej dyplomacji powiedział też, że Iran nie został zaproszony na konferencję ze względu na zarzuty społeczności międzynarodowej dotyczące programu rakietowego i nuklearnego nad którym pracuje i który wzbudza zaniepokojenie w świecie. Minister sugerował również, że powodem były stanowcze reakcje władz w Teheranie na informację o konferencji. - Iran nie został zaproszony bo jego zachowanie, także wobec Polski, wymyka się kategoriom stosowanym przez społeczność międzynarodową. Byłoby zagrożenie dla samej konferencji w spokojnym prowadzeniu tych obrad. Na pewno będą poinformowania o wynikach tej konferencji. Podejmujemy próbę, sukces nie jest przesądzony. Jest to szansa posunięcia dalej kwestii bliskowschodniej, tak to trzeba traktować - dodał Jacek Czaputowicz.

Teheran zdecydowanie sprzeciwia się bliskowschodniej konferencji w Warszawie i zażądał od polskiej strony wycofania się z organizacji wydarzenia. Irański MSZ wezwał w ubiegłym tygodniu charge d'affaires polskiej ambasady, następnie także ambasador Iranu został wezwany do polskiego MSZ. Przedstawiciele polskich władz wielokrotnie podkreślali, że konferencja nie jest wymierzona w Iran, będzie natomiast poświęcona budowaniu pokojowi i stabilności na Bliskim Wschodzie.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt