100 dni rządu Donalda Tuska
PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski
25.02.2012 16:36
Premier deklaruje, że głównym celem była dla niego szybka realizacja celów z expose.
Premier Donald TuskPAP/Radek Pietruszka
Premier Donald Tusk deklaruje, że przez pierwsze 100 dni jego rządu głównym celem była dla niego szybka realizacja celów z expose. Dziś minęły pierwsze trzy miesiące od powołania tego gabinetu, a premier podsumowuje jego dokonania.
Donald Tusk przyznał, że reformy proponowane przez jego rząd mają gorzki smak. W tym kontekście wymienił między innymi podwyższenie wieku emerytalnego i składki rentowej dla przedsiębiorców, a także składki zdrowotnej dla rolników. Wyraził jednak przekonanie, że te zmiany, podjęte w ciągu pierwszych 100 dni, będą miały korzystny wpływ na bezpieczeństwo finansowe Polaków na kilkanaście albo kilkadziesiąt lat.
Premier chwalił też przedsięwzięcia infrastrukturalne, w tym budowę Stadionu Narodowego. Jak podkreślił, ten obiekt nie jest fuszerką i przyda się stolicy, która nie miała - zdaniem szefa rządu - obiektu, na którym można było organizować wielkie widowiska sportowe i artystyczne. Premier Tusk zapewnił, że Stadionu Narodowego Polacy nie będą się wstydzić.
Swoje dokonania podsumowywali też ministrowie, z którymi premier Tusk dziś się spotkał.
Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki mówił przede wszystkim o dobiegających końca pracach nad reformami emerytur mundurowych. Poinformował też, że zakończyła się faza przygotowań do zabezpieczania EURO 2012, teraz trwa koordynacja współpracy z innymi służbami. Minister Cichocki mówił też, że sporo czasu zajęła reorganizacja ministerstwa - pion administracji przeszedł do resortu kierowanego przez Michała Boniego.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz mówił, że głównym wydarzeniem pierwszych 100 dni w jego resorcie była ustawa refundacyjna. Jak podkreślał, poprzedziły ją szerokie konsultacje ze środowiskiem lekarskim, aptekarskim i pacjentów. Ministerstwo pracuje też nad systemem kontroli NFZ i między innymi nad ustawami o działalności leczniczej, jakości i zdrowiu publicznym.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz mówił przede wszystkim o podwyższeniu wieku emerytalnego i podniesieniu składki rentowej. Zapewnił też, że celem jego resortu jest polityka prorodzinna, w tym prace nad resortowym programem Maluch, którego celem jest zapewnienie opieki dzieciom do 3 roku życia.
Minister nauki Barbara Kudrycka mówiła, że jej resort przez 100 dni wdrażał między innymi reformę nauki z poprzedniej kadencji. Ministerstwo chce też, by uczelnie tworzyły kierunki o charakterze praktycznym, po których absolwenci znajdą pracę. Barbara Kudrycka mówiła, że jej resort pracuje nad rozwiązaniami, które ograniczą barierę innowacyjności w Polsce.
Konsultacje z ministrami premier będzie prowadził do 3 marca. W poniedziałek spotka się z szefami resortów: sportu, środowiska i rolnictwa.