Rusza budowa amerykańskiej bazy w Redzikowie

W Redzikowie, na Pomorzu, rusza budowa bazy pocisków przechwytujących amerykańskiego systemu antyrakietowego. Uroczysta inauguracja odbędzie się w piątek. System ma chronić wojska USA i sojuszników z NATO przed pociskami balistycznymi.

Polsko-amerykańska umowa o rozmieszczeniu w Polsce antybalistycznych rakiet przechwytujących została zawarta w sierpniu 2008 r., weszła w życie trzy lata później.

Jednostka wojskowa obrony przeciwrakietowej pod Słupskiem ma być w pełni operacyjna w 2018 r. Będzie w niej stacjonować na stałe około 300 osób zza oceanu (amerykańskich żołnierzy i cywilnego personelu wojskowego) oraz około 250 żołnierzy Sił Zbrojnych RP. W Redzikowie staną radar oraz wyrzutnia rakiet, a głównym dostawcą uzbrojenia będą koncerny zbrojeniowe Lockheed Martin i Raytheon.

Przedstawiciele USA, Polski i Rumunii (gdzie powstała podobna baza) wielokrotnie deklarowali, że europejska część amerykańskiej „tarczy antyrakietowej” nie jest wymierzona w Rosję.

Norbert Bączyk - redaktor naczelny czasopisma "Bezpieczeństwo i Obronność " przekonuje, że wraz z inwestycją wzrasta bezpieczeństwo Polski, bo w sposób trwały wpisujemy się amerykański system obrony. Z ekspertem rozmwiała Halina Ostas.