Mord w Jedwabnem wymaga zbadania od nowa
PR dla Zagranicy
Halina Ostas
09.07.2016 08:00
-
Dr Piotr Gontarczyk - historyk i politolog.mp3
Jan Tomasz Gross nie jest historykiem tylko socjologiem - mówi dr Piotr Gontarczyk i apeluje o wznowienie badań
Mija 75. rocznica zbrodni w Jedwabnem. Do pogromu ludności żydowskiej zamieszkującej Jedwabne i okolice doszło 10 lipca 1941 roku, w czasie niemieckiej okupacji Polski. Z inspiracji hitlerowców grupa kilkudziesięciu Polaków zamordowała trzystu Żydów.
O zbrodni w Jedwabnem opinia publiczna dowiedziała się w 2000 r. za sprawą książki Jana Tomasza Grossa „Sąsiedzi”. Scenariusz przedstawiony w pracy budził przerażenie. Jednak wybitni polscy historycy zarzucili książce wiele kuriozalnych błędów, nadużyć, a nawet fałszerstw.
- Gdy do kluczowych akt, na podstawie których napisano "Sąsiadów", dotarli niezależni historycy okazało się, że podstawowe fakty opisane w książce często są zniekształcone albo całkowicie nieprawdziwe. Nierzetelność jest wizytówką publicystyki Grossa. Jasne było, że to Niemcy zorganizowali zbrodnię i odegrali w niej istotną rolę - mówi historyk i politolog dr Piotr Gontarczyk.
- Skala dokonanych przez Jana Tomasza Grossa nadużyć lokuje jego książkę w kategorii klasycznego oszustwa. Mord w Jedwabnem wymaga bardzo dokładnego zbadania. A dotychczas nie wyjaśniono jego okoliczności i przebiegu – mówi dr Piotr Gontarczyk i dodaje, że "nawet w opublikowanym w 2002 roku przez IPN dwutomowym dziele "Wokół Jedwabnego" nie podjęto polemiki z Grossem, ale wręcz wzmacniano jego twierdzenia i uwiarygadniano niedopuszczalne w nauce metody budowania narracji".
O rozmowę dr Piotra Gontarczyka, historyka i politologa, pracownika naukowego IPN, poprosiła Halina Ostas.