Rosyjscy agenci chcieli zabić premiera Czarnogóry
PR dla Zagranicy
Halina Ostas
29.08.2017 21:29
Agent FSB przygotowujący zamach na premiera Czarnogóry był w Polsce zastępcą attache wojskowego ambasady rosyjskiej
Foto: www.yuga.ru
Czy Moskwa chciała usunąć premiera Czarnogóry, a na jego miejscu zainstalować prorosyjski rząd, który nie dopuściłby do przystąpienia tego kraju do NATO? Tak twierdzą władze Czarnogóry. Teraz pojawiły się zdjęcia rosyjskich szpiegów, wykonane w Serbii kilka dni po nieudanym przewrocie. Pozyskane z materiału filmowego fotografie miały zostać wykonane przez jedną z europejskich służb specjalnych.
Nagranie pokazuje Edwarda Szyszmakowa i Władimira Popowa, domniemanych agentów rosyjskiego wywiadu wojskowego, rozmawiających w sąsiadującej z Czarnogórą Serbii kilka dni po nieudanej próbie przewrotu. To właśnie tę parę szpiegów oskarża Czarnogóra o próbę przejęcia parlamentu, zabicia premiera Milo Dukanovica i zainstalowania prorosyjskiego rządu. W pucz miało być także zaangażowanych 12 obywateli Czarnogóry, w tym dwóch liderów opozycji. Cała akcja miała wyglądać tak, jak gdyby to czarnogórskie służby specjalne - pod wpływem publicznych protestów - dokonały przewrotu.
Zdjęcia rosyjskich szpiegów z października 2016 r. opublikowała telewizja Sky News, powołując się na materiały jednej z europejskich służb specjalnych (prawdopodobnie chodzi o brytyjski wywiad). Na jednej z fotografii widać Szyszmakowa wraz z Aleksandrem Sindżieliciem, serbskim agentem. Serbia to tradycyjny sojusznik Rosji. Jakiś czas temu Sindżielić przyznał, że brał udział w próbie obalenia legalnych władz Czarnogóry, działając na zlecenie "dwóch Rosjan".
Przypomnijmy: Szyszmakow został w 2014 r. wydalony z Polski właśnie za szpiegostwo. W Warszawie przebywał jako zastępca attache wojskowego ambasady rosyjskiej. Brał m.in. udział w odbywanych w przyjaznej atmosferze spotkaniach eksperckich z ówczesnym polskim BBN.
W maju 2013 r. Szyszmakow uczestniczył w upamiętnieniu 68. rocznicy zwycięstwa aliantów w II wojnie światowej, organizowanym na Śląsku.
W sierpniu, dwa miesiące przed wydaleniem z Polski, Szyszmakow pojawił się w Gdyni, gdzie wizytował rosyjski statek.
Do Czarnogóry Szyszmakow udał się pod nowym nazwiskiem: Szyrokow.
Próba przewrotu w Czarnogórze miała miejsce w październiku 2016 r. i wiązała się prawdopodobnie z prozachodnimi dążeniami rządu w Podgoricy. 5 czerwca 2017 r. Czarnogóra przystąpiła do NATO.
Źródło: niezalezna.pl/ho