Afganistan: żołnierze z Czech zabici podczas patrolu
IAR / PAP
Dariusz Adamski
05.08.2018 15:04
Zamachowiec samobójca zabił trzech żołnierzy NATO, którzy znajdowali się na pieszym patrolu na wschodzie Afganistanu
Wojskowy posterunek w AfganistaniePAP/EPA/AHMADULLAH AHMADI
Wiadomo już, że zabici żołnierze pochodzili z Czech. Do zamachu na uczestników misji "Zdecydowane Wsparcie" doszło w rejonie Charikaru, stolicy prowincji Parwan - poinformowała rzeczniczka gubernatora prowincji Wahida Szahkar. Za zamach odpowiedzialność wzięli talibowie, którzy opanowali wiele powiatów w całym kraju. Niemal codziennie przeprowadzają ataki, głównie na siły bezpieczeństwa i przedstawicieli władz.
Czeskie siły zbrojne poinformowały, że zabici w samobójczym zamachu to żołnierze z Czech. Trzech żołnierzy zostało rannych - Amerykanin i dwaj Afgańczycy.
Czeskie władze niedawno zaaprobowały plan rozmieszczenia w Afganistanie do 2020 roku łącznie 390 żołnierzy w ramach prowadzonej przez NATO misji. Obecnie przebywa w w tym kraju 230 żołnierzy z Czech. NATO formalnie zakonczyło swoją misję bojową w Afganistanie w 2014 roku, lecz około 16 tys. żołnierzy amerykańskich i krajów NATO wspiera i szkoli afgańskie oddziały oraz przeprowadza misje zapobiegające atakom.
W połowie lipca na szczycie NATO w Brukseli zapadła decyzja o dalszym finansowaniu afgańskiego wojska i policji. Równocześnie polski prezydent zapowiedział zwiększenie liczby naszych żołnierzy w Afganistanie. - Nasz kontyngent zwiększa się o około stu żołnierzy do 350 osób - mówił Andrzej Duda.
Z kolei pod koniec czerwca prezydent Aszraf Ghani ogłosił koniec zawieszenia broni z talibami i rozkazał wszczęcie przeciwko nim operacji militarnych w całym kraju.
Talibowie walczą z międzynarodowymi siłami pod dowództwem NATO w Afganistanie oraz chcą obalić wspierany przez Zachód rząd w Kabulu, by przejąć władzę i wprowadzić w kraju prawo szariatu. Przeciw rządowi w Kabulu w Afganistanie walczą także: lokalna filia Państwa Islamskiego (IS) i powiązana z talibami siatka Hakkaniego.
PAP/dad