Ukraina: MSZ protestuje w sprawie słów BBC

Ukraińskie MSZ protestuje w związku z materiałem BBC o pogrzebie Aleksandra Zacharczenki - separatystycznego watażki z Donbasu. Nad Dnieprem oburzenie wywołało m.in. sformułowanie o „ukraińskim kryzysie” w Donbasie.

Rzecznik ukraińskiego MSZ Mariana Beca w odpowiedzi na sformułowania o ukraińskim kryzysie opublikowała apel do BBC World, w którym napisała, że nie istnieje coś takiego jak "ukraiński kryzys". Jest za to, jak zaznaczyła, agresja Rosji na Ukrainę. Rzecznik ukraińskiego resortu dyplomacji podkreśliła, że materiały reporterskie powinny bazować na faktach. Ukraińskie media donoszą też o innych kontrowersyjnych sformułowania użytych w reportażu BBC. Zwracają uwagę na określenie "powstaniec", użyte wobec watażki, oraz działalność separatystów nazwaną mianem "powstania".

Przywódca samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Zacharczenko zostanie pochowany w Alei Bohaterów w Doniecku. Dziś odbywają się uroczystości pogrzebowe. #Ukrainahttps://t.co/sSharFdSGM

— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) 2 września 2018

Aleksander Zacharczenko zginął w piątek w wyniku zamachu w centrum Doniecka. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy dopuszcza dwie wersje zamachu - albo tzw. czystkę dokonaną przez rosyjskie służby, albo kryminalny konflikt w kręgu samych separatystów.

IAR/ks