Wielka Brytania oskarża Rosję o cyberatak
IAR / PAP
Dariusz Adamski
04.10.2018 10:48
Brytyjski MSZ oskarżył rosyjski wywiad wojskowy o cyberatak, do którego doszło w ubiegłym roku na całym świecie
Zdjęcie ilustracyjnepixabay/CC0 License
Hakerzy uderzyli wówczas w instytucje rządowe, fabryki, firmy sektora energetycznego i szpitale.
Według szefa brytyjskiej dyplomacji Jeremy'ego Hunta rosyjskie służby wywiadowcze przeprowadziły "masową, lekkomyślną" kampanię. Brytyjskie Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa uznało "z niemal całkowitą pewnością", że za głośnymi cyberatakami ostatnich lat stoją pracownicy rosyjskiego wywiadu wojskowego - GRU."To działanie bez oglądania się na prawo międzynarodowe i ustalone normy, w poczuciu bezkarności i ponoszenia konsekwencji" - powiedział Hunt. Szef brytyjskiej dyplomacji zapowiedział odpowiedź sojuszników na "próby podważenia międzynarodowej stabilizacji" przez GRU.
W 2017 roku hakerzy zaatakowali instytucje i firmy między innymi na Ukrainie, w Wielkiej Brytanii, w Indiach, w Polsce a także w Rosji. Systemy teleinformatyczne zostały zablokowane przez wirusa o nazwie Petya.
IAR/dad