Logo Polskiego Radia
Print

Wiceszef MSZ tłumaczy intencje "koalicji 17 państw"

IAR / PAP
Dariusz Adamski 27.02.2019 16:28
"To nie koalicja przeciwko komukolwiek, tylko oczekiwanie priorytetowego podejścia do spraw wspólnego rynku"
Sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Konrad SzymańskiSekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Konrad Szymański PAP/Jakub Kamiński

Tak o liście 17 europejskich przywódców do szefa Rady Europejskiej mówi wiceszef MSZ, Konrad Szymański.

Pod listem podpisał się premier Mateusz Morawiecki, a także szefowie rządów i państw z Europy Środkowej, Zachodniej i Północnej. O inicjatywie jako pierwsza poinformowała "Rzeczpospolita". W dokumencie, który widziało też Polskie Radio, przywódcy zwracają się do Donalda Tuska z listą 7 politycznych priorytetów na kolejnych 5 lat. Chodzi między innymi o sprzężenie jednolitego rynku z innymi unijnymi politykami, wzmocnienie europejskich rynków kapitałowych, cyfrowych oraz usług, a także przejście w kierunku bardziej ekologicznej gospodarki.

Szymański: kwestie wspólnego rynku - kluczowe

Minister Konrad Szymański powiedział Polskiemu Radiu, że list to wyraz wzajemnego rozumienia się 17 państw w kwestiach wspólnego rynku. - Czyli w obszarze dóbr, usług, także w obszarze cyfrowym, który wymaga pilnych prac legislacyjnych na poziomie Unii Europejskiej. Na pewno listu nie należy rozumieć jako koalicji przeciwko komukolwiek, to jest pozytywny wkład w dyskusję na temat tego, co jest pilnego do zrobienia w UE. Szefowie rządów, podpisani pod tym listem, stoją na stanowisku, że przyszłość wspólnego rynku ma kluczowe znaczenie dla sukcesu samej integracji - zaznaczył wiceminister spraw zagranicznych.

List jest adresowany do obecnego szefa Rady Europejskiej, a także do wiadomości przewodniczących Komisji i Parlamentu. Jednak, jak podkreślił Konrad Szymański, szeroki obóz państw członkowskich pokazuje, czego oczekuje od Unii dziś, ale też od nowej Komisji Europejskiej. - Wchodzimy w moment, kiedy nie tylko personalia będą uwzględnianie, ale również program nowej Komisji. Szefowie rządów wskazali, że oczekują od nowej Komisji bardzo priorytetowego podejścia do kwestii wspólnego rynku, oczekują bardzo dokładnych, ofensywnych działań, jeśli chodzi o usuwanie barier, które wciąż są na rynku wspólnotowym, szczególności obserwujemy to na rynku usług - uważa Konrad Szymański.

List bez podpisu Orbana

Wśród sygnatariuszy listu nie ma jednak premiera Węgier Viktora Orbana. Konrad Szymański przyznał, że nie wie co zdecydowało o braku podpisu przedstawicieli innych państw. - Wiem natomiast z całą pewnością, że Węgry we wszystkich, a na pewno w większości spraw, które są przedmiotem zainteresowania tego listu, reprezentują stanowisko bardzo bliskie Polski. Nie wchodząc w tę dyskusję, jestem przekonany, że koalicja państw, które by popierały taki kierunek myślenia, jest jeszcze szersza niż tylko tych 17 premierów podpisanych pod listem - ocenił Konrad Szymański.

Wiceszef MSZ podkreślił, że Polska nie chce, by tę grupę państw traktować jako zamkniętą czy nastawioną przeciwko komukolwiek. Jak dodał, kluczowym wymiarem polskich interesów gospodarczych w Unii jest wspólny rynek i chodzi o to, by głos na jego rzecz był możliwie głośny.

List ma być politycznym przygotowaniem do marcowego posiedzenia Rady Europejskiej.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt