Logo Polskiego Radia
Print

"Pokłosie" na ekranach kin

PR dla Zagranicy
Katarzyna Gizińska 11.11.2012 16:02
  • Prof. Paweł Śpiewak o filmie "Pokłosie"
Tragedia Żydów w Jedwabnem była inspiracją dla filmu „Pokłosie”.
Maciej Stuhr i Ireneusz Czop w filmie "Pokłosie"Maciej Stuhr i Ireneusz Czop w filmie "Pokłosie"Fot. Marcin Makowski/Apple Film Production

Ale jego akcja dzieje się we współczesnej Polsce. Thriller w reżyserii Władysława Pasikowskiego od piątku na ekranach kin. Jego tematem są reakcje ludzi na odkrycie zbrodni popełnionej na żydowskich sąsiadach w czasie wojny. Maciej Stuhr, odtwórca jednej z dwóch głównych ról, powiedział: "To współczesna historia dwóch braci i ich sąsiadów. Głównym tematem dla mnie jest to, jak ta straszna historia, która się kiedyś wydarzyła, dzisiaj na nas działa” - mówi.

Mieszkaniec wsi, Józek Kalina ( w tej roli Maciej Stuhr) wiedziony impulsem, podejmuje się ocalenia starych żydowskich nagrobków - macew, których Niemcy użyli w czasie wojny do budowy drogi. Działania Józka wywołują trudną do wytłumaczenia wrogość mieszkańców wsi. Jego starszy brat Franciszek Kalina (w tej roli Ireneusz Czop) odkrywa, że przyczyną jest mroczna tajemnica sprzed lat. Prowadzone przez braci własne śledztwo zaostrza konflikt. Ujawniona tajemnica zbrodni popełnionej przed laty na Żydach przez sąsiadów, odciśnie tragiczne piętno na życiu braci i pozostałych mieszkańców wsi.

Maciej Stuhr powiedział, że w latach 80. był człowiek, który ocalał macewy. „Tak jak mój bohater nie zaskarbiając sobie sympatii współmieszkańców. Wydaje mi się, że są sytuacje, kiedy człowiek czerpie siłę z tego, że jest sam, że jest inny. I to go napędza. Im większa samotność tym większy napęd” - dodał aktor, którego kreacja została wysoko oceniona przez krytyków filmowych.

W filmie „Pokłosie” występują też między innymi Robert Rogalski, Zbigniew Zamachowski, Jerzy Radziwiłowicz i Andrzej Mastalerz.

IAR/KG

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt