Z Warszawy do Nepalu czyli "Polskie Himalaje 2018"
IAR
Dariusz Adamski
25.09.2018 17:08
-
Rzecznik projektu Janusz Kalinowski podkreśla, że wydarzenie wpisuje się w obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości (IAR)
-
Zdaniem szefa projektu, Leszka Cichego, będzie to największe przedsięwzięcie logistyczne w historii wypraw trekkingowych, a dla uczestników - szansa na przeżycie wyjątkowej przygody (IAR)
400 osób ze stu miejscowości wyruszy z Warszawy do Nepalu w ramach projektu Polskie Himalaje 2018
Od lewej: pierwszy Polak, który zdobył Koronę Ziemi Leszek Cichy, brązowa medalistka olimpijska i mistrzyni świata w żeglarskiej klasie RS:X Zofia Klepacka oraz brązowy medalista mistrzostw świata w biegu na dystansie 400 metrów przez płotki Marek Plawgo podczas konferencji prasowej dotyczącej wyprawy trekkingowej do bazy pod Mount Everest.PAP/Piotr Nowak
Celem wyprawy będzie baza pod Everestem na wysokości 5400 metrów, a także udział w "Supermaratonie Stulecia Pamięci Polskich Himalaistów" w Katmandu. Rzecznik projektu Janusz Kalinowski podkreśla, że wydarzenie wpisuje się w obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - W 2013 roku, kiedy z Anną Czerwińską poszliśmy pod Kanczendzongę, żeby zobaczyć, gdzie leży Wanda Rutkiewicz, w nocy przyszło takie objawienie: żeby za 5 lat, w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, zabrać pod Everest sto osób, odprawić 1 listopada msze świętą w intencji wszystkich polskich himalaistów, którym nie było dane wrócić z ośmiotysięczników - powiedział Janusz Kalinowski.
Ogromne zainteresowanie
Zainteresowanie projektem przerosło oczekiwania organizatorów. W przedsięwzięciu weźmie udział 400 osób, które wyruszą do Nepalu w 28 grupach. Zdaniem szefa projektu Leszka Cichego, będzie to największe przedsięwzięcie logistyczne w historii wypraw trekkingowych, a dla uczestników - szansa na przeżycie wyjątkowej przygody. - Wyjątkowym jest to, że to nie jest wyprawa alpinistyczna, ale realizacja marzeń o Evereście - podkreślił himalista. - Everest jest obecnie najbardziej popularnym ośmiotysięcznikiem, a także pewnym symbolem, trzecim biegunem ziemi. To będzie szansa na realizację marzeń tysięcy ludzi na świecie - powiedział Leszek Cichy.
Pierwsi wyruszą z początkiem października
Pierwsza grupa wyruszy do Nepalu 1 października pod opieką Roberta Celińskiego, czterokrotnego zwycięzcy "Tenzing Hillary Everest Marathon" w kategorii obcokrajowców. Biegacz podkreśla, że uczestnicy przygotowywali się do tej wyprawy od dwóch lat. - Uczulałem ich, że nie należy czekać do jutra, tylko już dzisiaj robić coś w tym kierunku - powiedział Robert Celiński. - Mówiłem im, że nie musi to być trening forsowny, ważne, żebyście byli aktywni. Jeśli możecie wyjeżdżać w góry, starajcie się dużo chodzić, jeśli lubicie biegać - biegajcie. Bo każdy wysiłek fizyczny, każda aktywność będzie sprzyjała temu, że adaptacja i aklimatyzacja w górach będzie lepsza - powiedział Robert Celiński.
Wśród uczestników projektu są zdobywcy ośmiotysięczników - Anna Czerwińska, Rafał Fronia, Dariusz Załuski, a także medalistka igrzysk olimpijskich w żeglarskiej klasie deskowej RS:X Zofia Klepacka czy triathlonista i ultramaratończyk Ivo Vuco.
IAR/dad