Logo Polskiego Radia
Print

Premiera filmu "Paszporty Paragwaju"

IAR / PAP
Dariusz Adamski 30.01.2019 11:05
  • Reżyser Robert Kaczmarek, wiceprezes IPN dr Mateusz Szpytma i ambasador Polski w Bernie dr Jakub Kumoch o filmie "Paszporty Paragwaju"
W Warszawie odbyła się premiera prasowa filmu "Paszporty Paragwaju" w reżyserii Roberta Kaczmarka
Dr Jakub Kumoch, ambasador RP w Szwajcarii, Robert Kaczmarek, reżyser filmu i Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN, podczas premiery filmu w Warszawie.
Foto: PAP/Rafał GuzDr Jakub Kumoch, ambasador RP w Szwajcarii, Robert Kaczmarek, reżyser filmu i Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN, podczas premiery filmu w Warszawie. Foto: PAP/Rafał Guz

To pierwszy film dokumentalny o Grupie Berneńskiej, która w czasie II wojny światowej ratowała Żydów przed Zagładą. W Warszawie odbyła się premiera prasowa filmu "Paszporty Paragwaju" w reżyserii Roberta Kaczmarka. Produkcja Instytutu Pamięci Narodowej ukazuje historię polskich dyplomatów w Szwajcarii i żydowskich działaczy, którzy poprzez organizowanie paszportów latynoamerykańskich ratowali Żydów w okupowanej przez Niemców Europie.

Jak powiedział ambasador RP w Szwajcarii Jakub Kumoch, według najnowszych ustaleń działania grupy kierowanej przez Posła RP w Bernie Aleksandra Ładosia pozwoliły uratować co najmniej kilkaset osób.

- Tak jak na liście paragwajskiej, jeszcze przed ostateczną weryfikacją, było ponad 400 imion i nazwisk ludzi, którzy na pewno przeżyli wojnę, tak druga lista, lista Instytutu Pileckiego, zawiera ponad 200 nazwisk. Stąd ich się robi ponad 600. Natomiast do weryfikacji są jeszcze tzw. dokumenty Silberscheina, na których widać dla kogo paszporty wystawiano. Ta lista ma 1200 nazwisk i ona jest jeszcze niezweryfikowana. Nie wiemy do końca, co stało się z tymi ludźmi - wyjaśniał ambasador Jakub Kumoch.

Reżyser Robert Kaczmarek podkreślił, że "Paszporty Paragwaju" to nie pierwszy zrealizowany przez niego film o tematyce polsko-żydowskiej. Twórca przyznał jednak, że pierwotny pomysł na film był inny.

- W trakcie realizacji odkrywaliśmy poszczególne warstwy historii, którą się zajęliśmy i trochę nie wiedzieliśmy, w którą stronę to prowadzi. Początkowo film bardziej miał się skupić na osobie ambasadora Aleksandra Ładosia, natomiast w trakcie realizacji okazało się, że te historie i dokumenty, które poznajemy, są pasjonujące i bardziej trzeba opowiadać o tej grupie niż o jednej osobie - mówił Robert Kaczmarek. Zwrócił również uwagę, że tytuł jego filmu jest nieco prowokacyjny, gdyż tzw. paszportami życia były też dokumenty innych latynoamerykańskich państw, takich jak np. Honduras, Haiti, Peru czy Salwador.

Wiceprezes IPN Mateusz Szpytma podkreślił, że trwają rozmowy nad szerszą dystrybucją filmu. Jak mówił, Instytut jest gotów, by za symboliczną złotówkę telewizje wyemitowały obraz w dobrym czasie antenowym. - Mamy nadzieję, że uda się - już są wstępne rozmowy - zaprezentować ten film w dobrej porze w Telewizji Polskiej w Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów 24 marca, czyli za niecałe 2 miesiące - powiedział Mateusz Szpytma.

Do grupy działającej przy polskim poselstwie w Bernie należeli: poseł Aleksander Ładoś, jego zastępca Stefan Jan Ryniewicz, konsul Konstanty Rokicki i sekretarz poselstwa Juliusz Kühl.

Ze strony organizacji żydowskich w Grupie Berneńskiej działali przedwojenny poseł na Sejm Abraham Silberschein oraz rabin Chaim Eiss z Agudat Israel.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt