Jest pozozumienie w sprawie klifu fiskalnego
PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek Pawełek
02.01.2013 16:38
-
02.01 Tomasz Jaroszek.mp3
W Stanach Zjednoczonych wyższe podatki zapłacą tylko najbogatsi. Cięcia budżetowe przesunięto w czasie.
Europejskie giełdy notują wyraźne wzrosty. To reakcja na amerykańskie porozumienie w sprawie tzw. klifu fiskalnego, czyli potencjalnie groźnych dla gospodarki USA zmian podatkowych.
Klif fiskalny to podwyżka podatków z jednoczesnym obniżeniem wydatków z budżetu, co miałoby to przynieść 600 miliardów dolarów oszczędności. Demokraci i republikanie mieli odmienne poglądy w tej sprawie, ale wspólnie doszli do wniosku, że wyższe podatki zapłacą tylko najbogatsi, a cięcia budżetowe można opóźnić o dwa miesiące. „Nowe przepisy oznaczają, że 98 procent Amerykanów i 97 procent firm nie będzie miało podniesionych podatków. Rodziny i firmy będą nadal miały ulgi podatkowe” - mówił po zawarciu ugody prezydent Obama. Według dziennika "Washington Post" Amerykanie uniknęli trudnej sytuacji, ale gospodarka jest nadal narażona na różne niebezpieczeństwa.
Z Tomaszem Jaroszkiem, ekspertem portalu bankier.pl, rozmawiali Magdalena Skajewska i Przemysław Pawełek.
PP