Zła sytuacja polskich przedsiebiorców

Tak wynika z najnowszych danych firmy Euler Hermes Collections. Od początku roku upadło w naszym kraju o 7 procent więcej zakładów niż w tym samym czasie roku ubiegłym. Najwięcej przedsiębiorstw upada na Dolnym Śląsku i na Mazowszu, w Małopolsce i na Śląsku. W całym 2013 roku liczba upadłości może być prawie o 10 procent większa niż w 2012 roku - wtedy zbankrutowało blisko 950 firm. Prognozy są zatem bardzo niepokojące.

O tym, kto zawinił i czy można jeszcze uratować sytuację polskich przedsiębiorców z Grzegorzem Błachnio, jedym z autorów raportu, do którego sie odnosimy, rozmawia Katarzyna Semaan.

KS/KG