Logo Polskiego Radia
Print

Białorusini całkowicie oczyścili rurociąg "Przyjaźń"

IAR / PAP
Dariusz Adamski 28.06.2019 13:39
  • Białoruś liczy straty spowodowane zanieczyszczeniem rosyjskiej ropy i grozi sądem. Materiał Włodzimierza Paca (IAR)
Zanieczyszczona rosyjska ropa z rurociągu "Przyjaźń" została całkowicie usunięta
pixabay.com/Public Domain/CC0

Brudny surowiec został usunięty na odcinku od białoruskiego Mozyrza do przepompowni w polskim Adamowie. Jednak nie udało się usunąć zanieczyszczonego surowca na całej długości tego ropociągu.

Od Mozyrza do Adamowa usunięto zanieczyszczoną ropę ze wszystkich trzech nitek ropociągu "Przyjaźń". Zanieczyszczony surowiec nadal znajduje się jeszcze w jednej z dwóch nitek "Przyjaźni" na odcinku od Mozyrza do rosyjskiej przepompowni w miejscowości Uniecza. Teraz Białorusini przystępują do usuwania pozostałości zanieczyszczonej ropy, co ma nastąpić do 13 lipca. Poinformował o tym Aleh Barysienka - dyrektor generalny firmy "Homeltransnafta Drużba", operatora białoruskiego odcinka "Przyjaźni". Białorusini do tej pory zwrócili Rosji 675 tysięcy ton zanieczyszczonej ropy.

Wicepremier Ihar Laszenka oznajmił, że z powodu zanieczyszczenia "Przyjaźni" Białoruś otrzymała w ostatnim okresie o 250 tysięcy ton ropy mniej. Później służba prasowa miejscowego rządu uściśliła, że o tyle ropy mniej otrzymała rafineria w Mozyrzu. Białoruś zaś w sumie otrzymała z Rosji mniej o 650 tysięcy ton tego surowca.

IAR/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt