Logo Polskiego Radia
Print

Protest na 5 sposobów

PR dla Zagranicy
Katarzyna Gizińska 30.06.2012 19:48
Lekarze podjęli decyzję o rozpoczęciu od jutra protestu. Przedstawiciele środowiska lekarskiego uważają, że obecne rozwiązania prawne są szkodliwe zarówno dla pacjentów jak ich samych.

Związkowcy poinformowali, że lekarze będą prowadzić swój protest na 5 sposobów. Podstawową formą ma być wypisywanie leków zgodnie z "najlepszą wiedzą medyczną lekarzy" na drukach opracowanych przez Naczelną Izbę Lekarską. Mają również powrócić do pieczątek - "Refundacja do decyzji NFZ".

Kolejną formą ma być używanie, wszędzie tam, gdzie to jest możliwe, międzynarodowych nazw leków - zgodnie z przepisami ustawy. Dodatkowo lekarze mają przepisywać leki spoza listy refundacyjnej, oraz nie wpisywać kodów NFZ na normalnych wzorach recept.

Wynika to z braku istotnych porozumień pomiędzy środowiskiem lekarzy, a stroną rządową i NFZ. Według przewodniczącego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy rząd, tworząc zapisy refundacyjne, działa na szkodę nie tylko lekarzy, ale również pacjentów. Krzysztof Bukiel podkreślił, że system ten ma na celu zastraszanie lekarzy, oraz zmniejszenie dostępu pacjentów do leków refundowanych. Zaznaczył, że środowisko nie wyraża zgody na dalsze funkcjonowanie takich zapisów. Powiedział także, że zarówno lekarze, jak i związkowcy nie popierają oszustw w swoim środowisku, jednak obecne prawo nie zwalcza tej patologii, a nakłada sankcje na tych, którzy działają uczciwie. W jego ocenie NFZ zależy na sytuacji, w której refundacji będzie coraz mniej.

Z takim stanowiskiem nie zgadza się Narodowy Fundusz Zdrowia. NFZ uważa, że lekarze nie chcieli porozumienia w sprawie leków refundowanych. W ocenie szefowej NFZ rząd i Fundusz chciały kompromisu z lekarzami, jednak został on odrzucony. Agnieszka Pachciarz przypomniała, że kary umowne za źle wypisane recepty obowiązują od 2007 roku. Podkreśliła także, że obowiązująca ustawa ma na celu ochronę praw pacjenta i jego swobodnego dostępu do dobrych i sprawdzonych leków. W ocenie szefowej NFZ kary dla lekarzy mają za zadanie wychwycenie skrajnych przypadków, w których dochodzi do nadużyć. Natomiast twórcy ustawy mieli na celu dobro pacjenta i zapewnienie mu najwyższych świadczeń, oraz dostępu do tanich leków. Pachciarz powiedziała także, że zapis o karach miał doprowadzić do normalizacji sytuacji i poprawienia jakości usług medycznych.

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł przypomniał, że w tej sprawie środowisko skierowało list do NFZ. Zawarta była w nim prośba o wyjaśnienie całej sytuacji, oraz prośba o zmiany. Radziwiłł przypomniał, że NFZ do tej pory nie odpowiedział na postulaty, stąd decyzja lekarzy o proteście.
Medycy sprzeciwiają się karze umownej w wysokości 200 złotych za wszelkie najdrobniejsze błędy na recepcie na lek refundowany. Druga kwestia to umożliwienie podpisywania aneksów do umów dotyczących recept refundowanych, przez lekarzy, którzy nie zgodzili się na wcześniejsze umowy, mówiące o karach za błędy w receptach.

IAR/kg

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt