Gala rozdania nagród 3. edycji konkursu odbyła się w sobotę na Zamku Królewskim w Warszawie.
Laureatami konkursu są młodzi ludzie w wieku od 8 do 25 lat. W tym roku po raz pierwszy udział w zmaganiach mogli wziąć polonijni studenci. W konkursie wzięło udział 560 osób.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz w liście skierowanym do uczestników konkursu napisała: "Z dużą satysfakcją odebrałam informację, że do 3. edycji konkursu przystąpiło tak imponujące grono młodych ludzi, mieszkających i uczących się poza granicami Polski. Moja radość jest tym większa, że dzieci i młodzież, sięgając do korzeni, odkrywają historię swojej rodziny, a zarazem poznają dzieje ojczyzny przodków. Wiedza ta pozwala lepiej zrozumieć trudne wybory poprzednich pokoleń oraz określić swoją tożsamość".
Przesłanie odczytał podczas sobotniej gali wicemarszałek Jerzy Wenderlich. Nawiązując do pytania, co to znaczy być Polakiem, powiedział, że "lepiej się nie mądrzyć, lepiej nie podpowiadać tym młodym ludziom, którzy biorą udział w tym konkursie". "Każdy musi odpowiadać na to bardzo ciekawe pytanie taką frazą, która mu najpiękniej w duszy gra" - podkreślił wicemarszałek.
Konkurs rozgrywany był w czterech kategoriach. Dzieci w wieku od 8 do 12 lat miały napisać w ocenianej pracy, jak dziadek poznał babcię. O tym, jakie skarby kultury polskiej zabiorą w dorosłe życie, pisali młodzi ludzie w wieku od 13 do 15 lat. Zadaniem dla polonijnej młodzieży w wieku od 16 do 19 lat było opisanie Polski oczyma ich przyjaciół w kraju zamieszkania. Temat pracy dla studentów brzmiał: "Honor wczoraj i dziś".
"Honor to mieć odwagę. Kto nie podejmuje ryzyka, nie spełnia swoich marzeń" - napisała nagrodzona studentka Maria Stefania Przybylska Ribeiro z Brazylii. W swojej pracy opowiedziała o tym, jak po śmierci mamy straciła kontakt z polskim językiem i kulturą oraz o tym, jak z czasem zaczęła ponownie nawiązywać więź z krajem swojego pochodzenia.
"Ja kojarzę honor z zaszczytem i godnością. Honor wczoraj związany jest dla mnie z historią Polski, narodu polskiego, a honor dzisiaj w sposób bardziej osobisty związany jest z historią mojej rodziny" - pisała Ribeiro. Laureatka dopiero na studiach zaczęła uczyć się języka polskiego i poznawać historię tej części świata. Chcąc odwiedzić Polskę, zaczęła studiować biologię na Uniwersytecie Warszawskim w ramach studenckiej wymiany.
Laureaci konkursu otrzymali polską flagę, tekst hymnu narodowego oraz bilet na wycieczkę po Polsce. W zmaganiach wzięli udział dzieci i młodzież polonijna z całego świata, m.in. z Tunezji, Belgii, Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Grecji.
Celem konkursu jest podtrzymanie tożsamości narodowej i postawy patriotycznej wśród dzieci i młodzieży mieszkającej poza granicami Polski. Chodzi też o zachęcanie jej do promocji polskiej tradycji, kultury i języka oraz budowanie poczucia bliskości i wspólnoty młodych Polaków żyjących na świecie.
Patronat nad konkursem "Być Polakiem" objęli m.in. Ewa Kopacz i Lech Wałęsa. Jego organizatorami są Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Stowarzyszenie "Wspólnota Polska", Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji Za Granicą, Europejska Unia Wspólnot Polonijnych i Fundacja "Świat na Tak".
PAP/kg