Izrael wypuści na wolność 26 Palestyńczyków
PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek Pawełek
12.08.2013 13:14
Ma to być gest dobrej woli przed negocjacjami pokojowymi.
Izrael wypuści na wolność 26 Palestyńczyków - tak zdecydował w nocy rząd w Jerozolimie. Ma to być gest dobrej woli przed rozpoczynającymi się w środę izraelsko-palestyńskimi negocjacjami pokojowymi. Rozmowy nie będą jednak łatwe, bo obie strony są wobec siebie bardzo nieufne.
Izraelski rząd zdecydował, że na wolność wyjdzie 14 Palestyńczyków ze Strefy Gazy i 12 z Zachodniego Brzegu. „Większość z tych ludzi spędziła 20-30 lat w izraelskich więzieniach. To więźniowie polityczni. Zasługują na wolność” - mówił kilka dni temu Polskiemu Radiu palestyński ambasador w Warszawie Azmi al Dakka. Wszyscy zostaną wypuszczeni jutro, na dzień przed początkiem negocjacji pokojowych.
Jednak gest dobrej woli zbiega się w czasie z inną decyzją Izraela, która rozwścieczyła Palestyńczyków. Władze w Jerozolimie dały zielone światło na budowę 1200 domów na terenach palestyńskich. To właśnie izraelskie osadnictwo, nielegalne w świetle prawa międzynarodowego, stało się przyczyną zerwania negocjacji 3 lata temu.
Palestyńczycy uważają decyzję za prowokację, ale władze Izraela zaprzeczają zarzutom. „W każdym z planów pokojowych z ostatnich 15 lat, miejsca o których mowa są zaznaczone jako część Izraela. Nie wiem, w jaki sposób osiedla w tych rejonach miałyby przeszkadzać negocjacjom” - podkreśla rzecznik izraelskiego rządu Mark Regev.
Analitycy twierdzą, że decyzja o budowie nowych osiedli to ukłon w stronę prawicowego elektoratu izraelskiego rządu. Chodzi o grupę, która sprzeciwia się negocjacjom z Palestyńczykami.
Izraelsko-palestyński spór to najważniejszy i najdłuższy konflikt na Bliskim Wschodzie. Trwa nieprzerwanie od powstania Izraela w 1948 roku i pojawia się w tle niemal wszystkich innych konfliktów w tym rejonie świata.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Wojciech Cegielski/RTR/BBC/eurovision/łp/PP