Białoruś chce uniknąć unijnych sankcji
PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek Pawełek
21.03.2012 13:13
Według niezależnych białoruskich mediów Aleksander Łukaszenka próbuje wywierać naciski na biznesmenów
Фота: charter97.org
Niezależne białoruskie media informują, że miejscowe władze przy pomocy szantażu starają się uniknąć nowych sankcji ze strony UE które mogą być nałożone w tym tygodniu.
Opozycyjny portal internetowy "Karta-97" poinformował, że w ubiegłym tygodniu do administracji prezydenta Aleksandra Łukaszenki została zaproszona w tym celu grupa zagranicznych biznesmenów prowadzących interesy na Białorusi. Według tego portalu, biznesmenom postawiono ultimatum - albo przez swoich lobbystów w rządach będą zabiegać o zablokowanie sankcji albo problemy pojawią się u nich samych.
W internecie pojawił się również rzekomy plan narady u prezydenta który przewidywał omówienie odpowiedzi Mińska na sankcje Unii Europejskiej. Dokument - mający być przeciekiem z administracji prezydenta - informuje na przykład, że na naradzie miano omówić kwestię udziału Białorusi w programie Partnerstwa Wschodniego, sprawy tranzytu czy środki dyplomatycznego oddziaływania. Niezależny portal internetowy TUT.BY informuje, że w administracji prezydenta odmówiono komentarzy na ten temat.