ONZ: "Nie radzimy sobie w Syrii"

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon powiedział, że ONZ nie wywiązuje się ze swego obowiązku ochrony ludności cywilnej Syrii. Sekretarz generalny ONZ mówił o tym podczas pobytu w Srebrnicy, gdzie w 1995 roku oddziały Serbów dokonały masowych egzekucji około 8 tysięcy bośniackich mężczyzn i chłopców.
Ban Ki - moon oświadczył, że społeczność międzynarodowa powinna wyciągnąć lekcję z tej tragedii i zaangażować się w ochronę ludności cywilnej w targanej wojną domową Syrii.
Sekretarz generalny ONZ mówił, że nie chciałby, aby za 20 lat jego następca przyjechał do Syrii i przepraszał za to, że społeczność międzynarodowa nie otoczyła należytą ochrona cywilów.
Kiedy doszło do ludobójstwa w Srebrnicy, misja pokojową ONZ kierował tam Kofi Annan, który obecnie jest wysłannikiem Ligii Arabskiej do Syrii. Od 12 kwietnia formalnie obowiązuje w Syrii wynegocjowany przez niego plan pokojowy, jednak walki wciąż trwają.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka szacuje, że od początku trwającego już 17 miesięcy powstania przeciwko reżimowi Baszara al-Assada zginęło co najmniej 19 tysięcy osób. Brak jest niezależnych danych na ten temat pochodzących od organizacji międzynarodowych.

IAR/MS