Francois Hollande pokieruje Francją

Z całego świata napływają gratulacje dla Francoisa Hollande'a. Francuski prezydent elekt obejmie urząd 15 maja. Z pierwszą wizytą uda się prawdopodobnie do Berlina.
Według oficjalnych wyników Francois Hollande uzyskał 51,62 procent głosów, a dotychczasowy prezydent Nicolas Sarkozy dostał poparcie 48,38 procent głosujących. Kandydata socjalistów poparło ponad 18 milionów wyborców, a Sarkozy'ego - niespełna 17 milionów. Z danych ministerstwa spraw wewnętrznych wynika, że 2,1 milionów wyborców oddało nieważny głos.
Gratulacje złożyli Hollande'owi między innymi Angela Merkel i Władimir Putin, a także prezydent Bronisław Komorowski. Merkel zaprosiła nowego prezydenta Francji do złożenia wizyty w Berlinie i zapowiedziała, że "przyjmie go z otwartymi ramionami". Kanclerz Niemiec wyraziła nadzieję, że współpraca z następcą Nicolasa Sarkozy'ego będzie układać się równie dobrze jak dotychczas. Jeszcze przed drugą turą wyborów Hollande zapowiedział, że Angela Merkel będzie pierwszym przywódcą, z jakim chciałby się spotkać.
Na spotkanie z Francoisem Hollandem oczekuje również szef NATO Anders Fogh Rasmussen, który chciałby poruszyć kwestie zaangażowania Francji w Afganistanie. W kampanii wyborczej Hollande zapowiadał szybkie wycofanie francuskich żołnierzy z misji NATO w tym kraju.

IAR/MS