Logo Polskiego Radia
Print

Nowy Jork: wystawa o historii i znaczeniu KL Auschwitz

IAR
Dariusz Adamski 08.05.2019 11:30
"Auschwitz to nie tylko historia... Auschwitz to autentyczny ludzki ból, smutek i śmierć"
Fot.: Pixabay/peter89ba/CC0 License

Historię i znaczenie niemieckiego obozu Auschwitz przybliża monograficzna ekspozycja objazdowa, którą od 8 maja zobaczyć będzie można w Muzeum Dziedzictwa Żydowskiego w Nowym Jorku – podały w czwartek służby prasowe Muzeum Auschwitz.

- W czwartek odbyła się oficjalna inauguracja wystawy "Auschwitz. Nie tak dawno. Nie tak daleko", którą przygotowały Muzeum Auschwitz i hiszpańska firma Musealia. To pierwsza prezentacja tej ekspozycji w Stanach Zjednoczonych. W Muzeum Dziedzictwa Żydowskiego w Nowym Jorku oglądać ją będzie można od 8 maja do 3 stycznia przyszłego roku - podał Paweł Sawicki z biura prasowego Muzeum Auschwitz.

Ekspozycja skupia się na Auschwitz nie tylko jako autentyczniej przestrzeni największego udokumentowanego masowego mordu w historii ludzkości, ale też jako symbolu bezgranicznego wyrazu nienawiści i ludzkiego okrucieństwa.

"Auschwitz to autentyczny ludzki ból..."

- Auschwitz to nie tylko historia, to nie opowieść czy przesłanie i ostrzeżenie. Auschwitz to autentyczny ludzki ból, smutek i śmierć. Bardzo konkretna tragedia - nie tragedia ponad miliona ludzi, ale ponad milion indywidualnych tragedii. Dlatego ta ekspozycja musi opierać się na autentyzmie - powiedział cytowany w komunikacie dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński.

Jak dodał, to wystawa o współczesnym świecie, jak mówi tytuł - „nie tak dawno i nie tak daleko”. - Język nienawiści, propaganda ekstremizmu, populizm, ksenofobiczne ruchy, rasizm, antysemityzm, terror atakujący niewinne ofiary, separatyzm, wykluczenie, obojętność cały czas rosną w siłę - zaznaczył.

Wystawa hołdem ofiarom

Zdaniem Luisa Fereirro, dyrektora firmy Musealia, Auschwitz to bolesna historia i pamięć. - Kiedy uczyłem się jeździć samochodem, mój instruktor zawsze powtarzał, że cały czas trzeba patrzeć w lusterko wsteczne, żeby wiedzieć co dzieje się za tobą. Z historią jest podobnie - nie wystarczy tylko patrzeć w przeszłość i pamiętać. Ta wystawa oczywiście jest przede wszystkim hołdem złożonym ofiarom. Jednak mamy nadzieję, że będzie to ostrzeżenie, iż będziemy w stanie dzięki niej zrozumieć naszą teraźniejszość i zbudować lepszą przyszłość - powiedział.

Przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald Lauder zauważył, że po raz pierwszy nowojorczycy mogą zobaczyć autentyczne przedmioty, pomagające zrozumieć horror Auschwitz: ból, cierpienie, brutalność. - To wszystko tu jest. Obowiązkiem świata jest pamięć o tym co się stało, jak to się stało i dlaczego tak się stało. Musimy pamiętać, żeby to nigdy więcej się powtórzyło. Ze smutkiem jednak dostrzegam coś, czego miałem nadzieję nie doświadczyć za swojego życia - falę antysemityzmu na całym świecie. Musimy pamiętać słowa Elie Wiesela - nigdy nie bądź obojętny - powiedział.

700 eksponatów

W Nowym Jorku prezentowanych jest ponad 700 oryginalnych obiektów. Większość należy do zbiorów Muzeum Auschwitz. Część została wypożyczona z ponad 20 instytucji i prywatnych zbiorów. Zobaczyć można m.in. osobiste rzeczy należące do ofiar - walizki, okulary czy buty, a także betonowe słupy ogrodzenia Auschwitz, fragmenty oryginalnego baraku z Auschwitz III-Monowitz, biurko i inne przedmioty należące do twórcy obozu i pierwszego komendanta Rudolfa Hoessa, litografię przedstawiająca twarz więźnia autorstwa Pabla Picassa oraz oryginalny wagon towarowy wykorzystywany przy deportowaniu Żydów do gett i obozów w okupowanej Polsce.

Paweł Sawicki z Muzeum Auschwitz poinformował, że nowojorska instytucja ze swej strony wzbogaciła ekspozycję o kilkadziesiąt artefaktów. To m.in. hełm i egzemplarz Mein Kampf należący do szefa SS Heinricha Himmlera.

Ekspozycja przedstawia kolejne etapy rozwoju nazistowskiej ideologii i opisuje transformację polskiego miasta Oświęcimia, w którym Niemcy w czasie okupacji stworzyli największy obóz koncentracyjny i ośrodek zagłady. Zgładzili w nim ok. 1 mln Żydów, ok. 70 tys. Polaków, a także Romów, jeńców sowieckich i przedstawicieli innych narodowości.

Ekspozycję jako pierwsi obejrzeli Hiszpanie. Prezentowana była w Madrycie. Zobaczyło ją tam ponad 600 tys. osób.

PAP/dad

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt