Logo Polskiego Radia
Print

Grecy wybierają parlament

PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski 17.06.2012 11:15
Liderzy obu największych partii przekonywali, że Grecy zdecydują o przyszłości swojego kraju.
fot. PAP/EPA/Orestis Panagiotiu

Grecy decydują o przyszłości swojego kraju. Prawie 10 milionów obywateli wybiera po raz drugi w ciągu 6 tygodni skład nowego parlamentu. O godzinie 06.00 ( czasu polskiego) zostaną otwarte lokalne wyborcze. O 300 foteli rywalizuje 21 partii i łącznie ponad 4800 kandydatów. Sondaże na zmianę dają większe szanse Nowej Demokracji, popierającej plan oszczędnościowy przyjęty w poprzedniej kadencji lub przeciwnej zaciskaniu pasa lewicowej koalicji SYRIZA. Ostatnie badania opinii publicznej były jednak publikowane dwa tygodnie temu, bowiem w ciągu 14 dni przed wyborami obowiązuje zakaz prezentowania sondaży wyborczych. W ostatnich dniach liderzy obu największych partii przekonywali, że w niedzielę Grecy zdecydują o przyszłości swojego kraju. "Grecja nadal będzie w strefie euro" - zapewniał szef konserwatywnej Nowej Demokracji. Antonis Samaras przekonywał wyborców, że tylko wygrana jego partii to zagwarantuje. Lider Nowej Demokracji od razu ostrzegał, że powrót do poprzedniej waluty oznacza cofnięcie się w rozwoju kraju o 50 lat. Z kolei lider radykalnej lewicy Syrizy Aleksis Tsipras deklaruje, że wyrzuci "do kosza" wymuszony przez UE plan oszczędnościowy, ale chce by Grecja pozostała w strefie euro. Na ostatnim wiecu wyborczym zwrócił również się do zagranicznych inwestorów i spekulantów."Nie zakładajcie się, czy Grecja opuści strefę euro. Przegracie" - przekonywał Tsipras. Z kolei lider lewicowego PASOK- u Ewangelos Venizelos chce utworzenia rządu jedności narodowej. Miałby on reprezentować wszystkie partie obecne w nowym parlamencie i funkcjonować tylko dwa lata. Venizelos proponuje renegocjację planu oszczędnościowego wymuszonego przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz wydłużenie o trzy lata do 2017 roku wprowadzania pakietu radykalnych cięć budżetowych. Teoretycznie w Grecji głosowanie jest obowiązkowe, lecz wszystkie sondaże wskazują, że w niedzielnych wyborach frekwencja nie przekroczy 70 procent. Pierwsze wyniki exit polls powinny zostać zaprezentowane tuż po zamknięciu lokali wyborczych po godzinie 18-tej czasu polskiego.

IAR/MS

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt