NATO solidarne z Trucją ws. Syrii

Sekretarz generalny NATO ostrzega Syrię przed użyciem broni chemicznej i zapewnia Turcję o solidarności. W Brukseli trwa narada ministrów spraw zagranicznych Sojuszu Północnoatlantyckiego poświęcona sytuacji w tym regionie.
Szef NATO Anders Fogh Rasmussen dołączył do grona światowych przywódców, w tym amerykańskiego prezydenta, którzy ostrzegli władze w Damaszku, że użycie broni chemicznej przeciwko opozycji spotka się z natychmiastową reakcją. "Syryjskie składy broni chemicznej są powodem naszego niepokoju. Ewentualne jej użycie będzie całkowicie nie do zaakceptowania. Jeśli ktokolwiek sięgnie po tego typu okropną broń, reakcja społeczności międzynarodowej będzie natychmiastowa" - zapowiedział szef NATO.
Podczas narady w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych mają też zdecydować o rozmieszczeniu baterii rakiet Patriot na terytorium Turcji. Poprosiły o to władze w Ankarze po serii ostrzałów zza syryjskiej granicy. "Jestem pewien, że okażemy determinację w powstrzymaniu wszelkich zagrożeń i obronie jednego z państw członkowskich. Bo temu właśnie służy Sojusz" - powiedział Anders Fogh Rasmussen. Podkreślił, że rakiety Patriot będą służyć wyłącznie celom obronnym. Ich rozmieszczeniu sprzeciwia się Rosja. Prezydent Władimir Putin mówił wczoraj, że doprowadzi to do zaognienia sytuacji na granicy syryjsko-tureckiej. NATO-wscy ministrowie spraw zagranicznych rozmawiają obecnie na ten temat z szefem rosyjskiej dyplomacji.

IAR/MS