Przymusowe karmienie Kawalenki
PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski
03.04.2012 08:17
Lekarze oceniają stan więzionego białoruskiego opozycjonisty jako "bliski do ciężkiego".
Siarhiej Kawalenka na sali sądowej. Źr. Centrum Obrony Praw Człowieka "Viasna"
Głodujący białoruski opozycjonista Siarhiej Kawalenka, skazany na pobyt w kolonii karnej, jest przymusowo karmiony. Lekarze oceniają jego stan jako "bliski do ciężkiego".
Niezależne białoruskie media informują, że 6 razy dziennie, za pomocą specjalnej sondy, Kawalenka jest karmiony kaszką dla dzieci. Podawane są mu także kroplówki. Opozycjonista od tygodni odmawia samodzielnego przyjmowania posiłków. Obecnie waży około 45 kilogramów. Więzienni lekarze nie pozwalają mu ostatnio na spotkania rodziną.
Kawalenka prowadząc głodówkę protestuje przeciwko aresztowaniu i skazaniu go na 25 mięsięcy pobytu w kolonii karnej. Wyrok jest związany z wywieszeniem przez Kawalenkę w 2010 roku w Witebsku historycznej, białoruskiej biało-czerwono-białej flagi kojarzonej obecnie z białoruską opozycją.
IAR/MS