UE na pomoc Hiszpanii

Decyzję o przyznaniu pożyczek uzgodnili ministrowie finansów strefy euro podczas 3-godzinnej telekonferencji. Pieniądze mają pochodzić z europejskich funduszy ratunkowych - tego tymczasowego i stałego, który zacznie działać w lipcu. Oświadczenie eurogrupy stwierdza, że pomoc będzie uzależniona od reform w hiszpańskim sektorze finansowym. Nie ma mowy o dodatkowych warunkach, w tym o programie naprawczym przewidującym znaczne cięcia, czego władze w Madrycie chciały uniknąć. Zadowolony z uzgodnień strefy euro jest komisarz do spraw gospodarczych Oli Rehn, który ma nadzieję, że to wsparcie pomoże Hiszpanii odzyskać zaufanie inwestorów i poprawić sytuację gospodarczą. Na Madryt w ostatnich dniach wywierana była presja, by zwróciła się o pomoc dla banków. Unijni dyplomaci podkreślali, że liczy się czas i uspokojenie sytuacji. Zwlekanie z decyzją, przy niestabilnej sytuacji Grecji, mogłoby doprowadzić do zawirowań na rynkach, co odbiło się na Hiszpanii. A wtedy pomoc dla niej musiałaby wynieść kilkaset miliardów euro i taką sumę trudno byłoby zebrać. Hiszpania będzie czwartym krajem strefy euro, który otrzyma międzynarodowe wsparcie. Do tej pory najwięcej, bo ponad 200 miliardów euro pomocy otrzymała Grecja, nie licząc redukcji zadłużenia. Pożyczki dostały też Irlandia i Portugalia.

„Rekapitalizacja hiszpańskich banków przez UE jest dobrą wiadomością dla kraju” - zapewnia premier Hiszpanii, Mariano Rajoy. Wielkość pożyczki, jakiej udzieli Bruksela zależeć będzie od wyników audytu przeprowadzanego w bankach przez niezależne firmy. Wiadomo jedynie, że nie może ona przekroczyć 100 mld euro. Wczoraj o decyzji udzielenia pomocy Hiszpanii przez Unię Europejską informował minister finansów Luis de Guindos. Dzisiaj z dziennikarzami spotkał się premier Mariano Rajoy. Zapewnił, że bez rozpoczętych przez obecny gabinet reform strukturalnych, Hiszpanię spotkałby ten sam los co Irlandię, Grecję i Portugalię. Zaoferowana przez Brukselę pomoc na uzdrowienie hiszpańskiego systemu finansowego świadczy - jego zdaniem - o dojrzałości i sile eurolandu. „System finansowy jest dla kraju tym, czym układ krążenia dla człowieka. Bez niego nie ma kredytu, a bez kredytu nie ma inwestycji, wzrostu zatrudnienia i ożywienia gospodarki” - podkreśla Mariano Rajoy. Jego zdaniem unijna pożyczka nie powiększy deficytu państwa , wzmocni zaś zaufanie do Hiszpanii międzynarodowych rynków finansowych.

O wychodzeniu Hiszpanii z kryzysu na antenie Polskiego Radia dla Zagranicy mówiła Ana Isabel de Palacio y del Valle-Lersundi, była hiszpańska minister spraw zagranicznych. Rozmowa Joanny Kędzierskiej.