Logo Polskiego Radia
Print

Czy Julia Tymoszenko wystartuje w wyborach?

PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski 07.08.2012 19:11
Przedstawiciel ukraińskiej Centralnej Komisji Wyborczej zaprzeczył, że odmówiono rejestracji byłej premier.
Julia TymoszenkoJulia Tymoszenkofot. securityconference.de/Wikimedia Commons/CC

Przedstawiciel Centralnej Komisji Wyborczej Andrij Mahera zaprzeczył informacjom niektórych ukraińskich portali, że odmówiono rejestracji Julii Tymoszenko i Jurija Łucenki jako kandydatów w październikowych wyborach parlamentarnych. Powiedział, że sprawa ta będzie rozpatrywana jutro, ponieważ komisja nie dysponuje jeszcze wszystkimi dokumentami, które pozwalałyby na ocenę tych kandydatów.
Według tych portali, Komisja miała nie zgodzić się na to, aby była premier oraz minister spraw wewnętrznych w jej rządzie kandydowali w wyborach, ponieważ nie pozwala na to prawo. Osoby karane, odbywające wyroki pozbawienia wolności bądź też takie co do których toczy się śledztwo, nie mają biernego prawa wyborczego. Zarówno Tymoszenko jak i Łucenko odbywają kary więzienia.
Jednocześnie Centralna Komisja Wyborcza zarejestrowała resztę kandydatów, którzy byli na liście wyborczej Zjednoczonej Opozycji. Znaleźli się na niej: lider Frontu Przemian Arsenij Jaceniuk, przewodniczący niewielkiej partii Anatolij Hrycenko oraz Ołeksandr Turczynow, wiceprzewodniczący Ojczyzny (Batkiwszczyny) Julii Tymoszenko i najbliższy współpracownik byłej premier.
Według opublikowanego pod koniec lipca sondażu pracowni Rating, Zjednoczona Opozycja może liczyć na głos co czwartego wyborcy. Rządząca Partia Regionów- co piątego. Do parlamentu weszłoby także opozycyjne Uderzenie (UDAR, czyli Ukraiński Demokratyczny Sojusz na rzecz Reform) Witalija Kliczki. W Radzie Najwyższej znalazłaby się też znajdująca się w rządzącej koalicji Partia Komunistyczna.

IAR/MS

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt