Logo Polskiego Radia
Print

Katarzyna P. z zarzutami

PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski 10.10.2012 15:42
Żona szefa spółki Amber Gold Katarzyna P. usłyszała osiem zarzutów popełnienia przestępstwa.
Katarzyna P., żona prezesa Amber Gold Marcina P., wychodzi po przesłuchaniu z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.Katarzyna P., żona prezesa Amber Gold Marcina P., wychodzi po przesłuchaniu z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.fot. PAP/Adam Warżawa

Żona szefa spółki Amber Gold Katarzyna P. usłyszała osiem zarzutów popełnienia przestępstwa. Są to przestępstwa opisane w ustawie o rachunkowości, Kodeksie Spółek Handlowych, a także polegające na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania poinformował, że dotyczą one lat 2008-2012 i łączą się z funkcjonowaniem trzech spółek, w skład zarządu których wchodziła Katarzyna P. Kobietę przesłuchiwano w gdańskiej prokuraturze przez jednego z prokuratorów delegowanych do pomocy łódzkim śledczym.
Do śledztwa w sprawie Amber Gold wyznaczono trzech prokuratorów z Łodzi. W sprawie cały czas będą pomagać prokuratorzy z Gdańska.
Krzysztof Kopania poinformował też, że wobec Katarzyny P. zastosowano również środki zapobiegawcze. Za przestępstwa, których popełnienie zarzuca się kobiecie, grożą trzy lata pozbawienia wolności. Kobieta nie może opuszczać kraju, ani uzyskać paszportu. Ma też dwa razy w tygodniu stawiać się w jednostce policji w miejscu zamieszkania.
Katarzyna P. nie przyznała się do zarzutów, złożyła częściowe zeznania. częściowo ich odmówiła. Takie informacje przekazał Radiu Gdańsk jej obtońca Łukasz Daszuta.

Marcin P. szef Amber Gold, usłyszał w sierpniu siedem zarzutów, m.in.prowadzenia działalności bankowej bez zezwolenia i posłużenia się fałszywym potwierdzeniem przelewu w wysokości 50 milionów złotych oraz oszustwa znacznej wartości. Grozi mu do 15 lat więzienia. .Sąd aresztował go na trzy miesiące. Według informacji łódzkiej prokuratury, wkrótce ma być przewiezony do aresztu w Łodzi lub w okolicach.
Amber Gold to spółka, która obiecywała swoim klientom wysokie zyski z lokat w złoto. Okazało się, że firma jest piramidą finansową. Do 30 września do prokuratury zgłosiło się ponad 8100 osób, które twierdzą, że Amber Gold jest im winna w sumie ponad 393 milionów złotych.

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt