Logo Polskiego Radia
Print

Dziś ostatnie mecze fazy grupowej

PR dla Zagranicy
Michał Strzałkowski 19.06.2012 13:57
W Doniecku Ukraina zagra z Anglią, a w Kijowie Francuzi zmierzą się ze Szwedami.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneFoto: PAP/EPA/Yuri Kochetkov

Francuzi zapewniają, że poważnie podejdą do meczu ze Szwedami, którzy już są wyeliminowani z walki o ćwierćfinał. „Niebieskim” zależy na pierwszym miejscu w grupie.
Selekcjoner reprezentacji Francji Laurent Blanc mówił na przedmeczowej konferencji, że konieczna jest koncentracja do końca, bo Szwedzi to bardzo dobrze grający zespół i twardy przeciwnik. Blanc wyklucza, że zespół „Trzech Koron” podejdzie do meczu ulgowo. To będzie ostatnie spotkanie na Euro 2012 dla Zlatana Ibrahimowica, który zapewne zapragnie pokazać wszystkim, że potrafi z piłką czynić cuda.
W zespole francuskim mają być zmiany, gdyż trener chce oszczędzić zawodników, którzy mają po żółtej kartce, aby w walce o półfinał wystąpić w najsilniejszym składzie. Mowa przede wszystkim o Philippe’ie Mexesie, który w dwóch meczach - z Anglią i z Ukrainą - zebrał najwięcej pochwał.
Francuzi woleliby uniknąć w ćwierćfinale starcia z mistrzami świata i Europy - Hiszpanami. Dlatego chcą zająć pierwsze miejsce i walczyć z Włochami. Pojedynki Niebieskich ze Squadra Azzura to wielki rozdział w dziejach francuskiego futbolu najeżony dramatycznymi spotkaniami, ale to w obecnej formie mniej niewygodny przeciwnik niż Torres i spółka.

Ukraińcy nie tracą nadziei

Ukraińscy kibice nie tracą nadziei na zwycięstwo w meczu z Anglią. Aby wyjść z grupy ukraińska reprezentacja musi wygrać mecz.
Najwięcej kibiców będzie oglądać mecz nie w Doniecku, ale w kijowskiej strefie kibica. Donieck położony jest około 800 kilometrów od stolicy i ze względu na stan dróg bardzo trudno tam dojechać. Stąd wiele osób zrezygnowało z wyjazdu i postanowiło oglądać mecz w swoich miastach. Tych, których spotkał reporter Polskiego Radia w stołecznej strefie kibica nie mieli wątpliwości, że zwycięży Ukraina. Stawiają oni na to, że decydującą rolę odegra Andrij Szewczenko.
Doniecki stadion liczy około 50 tysięcy miejsc. Wieczorem większość z nich zajmą Ukraińcy, do Doniecka przyjechało tylko około 10 tysięcy kibiców z Anglii. Część decydowała się na wyjazd w ostatnim momencie., zachęcona przez kolegów, którzy wcześniej przekonali się, że negatywne informacje brytyjskich mediów to tylko niewielka część prawdy o Ukrainie.

IAR/MS

Print
Copyright © Polskie Radio S.A O nas Kontakt